Walentynkowy upominek...
W związku z tym iż budowa w trakcie, to z finansami na dobrą kolację z Żoną kiepsko. Ale postanowiłem dzisiaj zrobić mojej Ukochanej miłą niespodzinakę i zabrałem ją na obejrzenie naszych okien, które dojechały już do magazynu.
Żoncia jest poprostu zachwycona. Tak jak pisałem poprzednio będziemy mieć okna z Avante w złotym dębie. Już sę nie możemy doczekać kiedy je zamontujemy. Mieliśmy plan na połowę marca ale chyba to nastąpi wczesniej. Jak tylko pogoda pozwoli i podmuruję otwory na okna to będziemy je montować.
Mamy nadzieję, że nastąpi to na początku marca.
A pamiętam jak dzisiaj, kiedy przyjechałem z podpisania umowy kupna okien i powiedziałem mojej Ukochanej, że będzie nas to kosztować 14 tyś. to chciała mnie z domu wygonić. A teraz jest bardzo, ale to bardzo zadowolona, a myślę ze będzie jeszcze bardziej kiedy okna już będą na swoim miejscu.
Do zobaczenia!!!